"Kos płonie". Polscy turyści ewakuowani

2024-07-02 12:50:42(ost. akt: 2024-07-02 12:53:54)

Autor zdjęcia: PAP

Dla jednych miały to być niezapomniane chwile na rajskiej plaży, dla innych przygoda życia. Niestety, wypoczynek na malowniczej wyspie Kos, ulubionym turystycznym celu Polaków, zamienił się w prawdziwy koszmar. Zamiast relaksować się, musieli walczyć o swoje życie, mając na to jedynie kwadrans.
W poniedziałek (1 lipca) miała miejsca prewencyjna ewakuacja 362 naszych klientów przebywających w rejonie Kardameny - poinformowała Ewa Maruszak z biura podróży ITAKA. Rejon Kardameny znajduje się w południowej części greckiej wyspy Kos, na której w poniedziałek wybuchł pożar.

Z pożarem, który wybuchł w poniedziałek na greckiej wyspie Kos, walczyło ponad 100 strażaków, a także sześć samolotów i dwa helikoptery. Do wieczora sytuację udało się opanować, chociaż w niektórych obszarach ogień nadal płonął.

“Klienci zostali ewakuowani do miejscowości Antimachia (stadion, szkoła, parking przy wiatrakach Mylos), gdzie zapewniono wodę i kanapki oraz dostęp do toalet” - przekazałaEwa Maruszak z biura podróży ITAKA.

Ewakuacja na miejscu była koordynowana przez policjantów, a podczas ewakuacji byli obecni rezydenci biura podróży.

“Wszyscy nasi klienci powrócili już do hoteli. Ewakuacja hoteli miała charakter prewencyjny, hotele nie były bezpośrednio zagrożone” - podkreśliła Maruszak.

Według informacji przekazanych przez ITAKĘ, operacje czarterowe na Kos są realizowane rozkładowo i do tej pory nie było przesłanek do odwołania wylotów przez biuro podróży.

Na pytanie o organizację wcześniejszych powrotów Polaków do kraju, Maruszak podkreśla, że są w kontakcie z rezydentami, kontrahentem, hotelami oraz Wydziałem Konsularnym Ambasady RP w Republice Greckiej i na bieżąco monitorują sytuację. “Będziemy reagować zależnie od konkretnej sytuacji” - zapowiada.

“Mamy procedury operacyjne dotyczące zarządzania kryzysowego w przypadku działania siły wyższej, które uruchamiamy w sytuacjach kryzysowych. W destynacjach współpracujemy z władzami lokalnymi, placówkami dyplomatycznymi oraz naszymi reprezentantami. Odpowiedzialne działy firmy mają za zadanie opracowanie logistyczne konkretnej operacji repatriacji turystów, o ile zachodzi taka potrzeba, we współpracy m.in. z liniami lotniczymi” - przekazała Maruszak.

Grecki premier Kyriakos Micotakis zapowiedział w poniedziałek, że tegoroczne lato "według przewidywań będzie szczególnie niebezpieczne" ze względu na pożary. "Mieliśmy wyjątkowo trudny czerwiec pod względem warunków pogodowych, z wysokim poziomem suszy i niezwykle silnymi wiatrami jak na tę część sezonu" – powiedział w poniedziałek Micotakis na posiedzenia rządu.

"Wkraczamy w trudny okres pożarowy i z pewnością nie uda się skutecznie walczyć z ogniem bez pomocy społeczeństwa, szczególnie w zakresie zapobiegania" – zaznaczył Micotakis.

PAP/red.