Skandal na początku meczu? Koszmarne zachowanie w Dortmundzie

2024-06-19 13:45:30(ost. akt: 2024-06-19 13:47:37)

Autor zdjęcia: PAP

Kibice tureccy, jakby chcąc udowodnić, że Burak to nie tylko popularne imię w ich kraju, przyjechali do Dortmundu w ogromnej liczbie i przed meczem zaprezentowali wspaniałe pokazy z tańcami, muzyką i śpiewami. To jednak, co zrobili tuż przed meczem z debiutującą Gruzją, było bulwersujące i niegodne.
Gruzja, debiutant na Euro 2024, przyciągnęła do Dortmundu liczne grono kibiców, którzy zajęli kilka trybun za bramką na stadionie Signal Iduna Park. Jednak ani liczebnością, ani głośnością nie mogli dorównać fanom z Turcji. Tak jak zwykle kibice Borussii Dortmund tworzą Żółtą Ścianę dopingu, tak Turcy stworzyli ścianę ryku i gwizdów, gdy Gruzini byli przy piłce. Ich doping przebijał nawet wsparcie Szkotów, Polaków, Holendrów i Rumunów, którzy zdominowali Allianz Arenę w Monachium.

Ryki w Dortmundzie były ogłuszające podczas tureckich ataków, a gwizdy wręcz rozdzierały uszy, gdy Gruzini mieli piłkę. Było to porównywalne do najgorętszych meczów Besiktasu, Fenerbahce czy Galatasaray. Niestety, tureccy kibice dopuścili się skandalicznego zachowania przed spotkaniem. W momencie, gdy grany był gruziński hymn, kamery uchwyciły wzruszonych kibiców z Kaukazu, w tym płaczące dzieci. Wbrew tradycji szacunku dla hymnu rywali, Turcy zaczęli wyć i zagłuszać "Tawisupleba", narodową pieśń Gruzji, czyniąc ją niesłyszalną. To skandaliczne zachowanie sprawiło, że Gruzini nie mogli w pełni cieszyć się historyczną chwilą swojego debiutu.

Źródło: Onet.pl